Czy zauważyliście, że niektórzy ludzie nazywają swoje samochody „ludzkimi” imionami? Standardem też stało się nazywanie zjawisk pogodowych takich jak huragany, ludzkimi imionami. Z czego wynika takie zachowanie i czy dlaczego ktoś chce nazwać swoje auto „Piotruś” lub „Baśka”?
Co to jest antropomorfizacja?
Nadawanie ludzkich imion przedmiotom nieożywionym czy zjawiskom, to przykład antropomorfizacji. Wraz z nadaniem imienia, nadajemy jednocześnie obiektowi ludzkie cechy. Zachowujemy się tak, jakby ów obiekt odczuwał czy myślał lub był zdolny do emocjonalnych reakcji (lub reakcji jakichkolwiek). Antropomorfizacja jest częścią rozwoju każdego dziecka. W toku dorastania uczymy się jednak tego, że nasze zabawki, piórnik, czy spodnie, nie mają cech ludzkich i przestajemy nadawać im imiona. Niektórzy jednak, w wyjątkowych sytuacjach, mimo dorosłego wieku i dojrzałości, nadal antropomorfizują przedmioty.
Kto częściej niż inni nadaje imiona przedmiotom?
Temat antropomorfizacji, zainteresował naukowców z Harvardu. Adam Waytz, Nicholas Epley i John T. Cacioppo podczas badania zjawisk i sytuacji, w których anrtropomorfizujemy, doszli do wniosku, że częściej robią to osoby, które nie posiadają satysfakcjonujących kontaktów interpersonalnych w codziennym życiu. Mówiąc wprost – jeśli nie mamy wokół siebie nikogo znaczącego, zaczynamy nazywać przedmioty i nadawać im cechy ludzkie, aby czuć się bardziej społecznie.
Antropomorfizacja, pomaga też nam samym, wyjaśnić nasze emocjonalne zaangażowanie w dany przedmiot (przykładowo, niezwykle troszczymy się o nasze auto. Jeśli nadaliśmy mu imię, nasza troska wydaje się nam samym bardziej usprawiedliwiona, bo o człowieka przecież można się troszczyć, więc o „Baśkę” również można i nie jest to nic dziwnego).
Przy okazji, badacze zauważyli, że nadawanie imion huraganom, poprawia efektywność przekazu kierowanego do społeczeństwa odnośnie przygotowywania się na nadejście kataklizmu. Ludzie lepiej, szybciej i bardziej odpowiedzialnie reagują gdy przygotowują się na nadejście „Anny” niż „huraganu”.
Antropomorfizacja zabawek dziecka – sposób na małych niszczycieli
Antropomorfizacja, to również ciekawe zjawisko w zakresie psychologii rozwojowej. Antropomorfizując przedmioty dziecka, często rodzice mogą doprowadzić do tego, że dziecko będzie bardziej szanować i mniej niszczyć zabawki („nie rysuj po książeczce, bo książeczce będzie przykro”). Niestety, nie ma jeszcze badań związanych z tym, na ile uczenie dziecka nadawania ludzkich cech przedmiotom, przekłada się w późniejszym życiu na problemy bądź sukcesy dziecka.
fot.:Alexgtacar/Pexels.com
Dodaj komentarz