Ojcostwo

Dlaczego uważamy, że noworodek jest podobny do ojca?

Wykapany tatuś czy psychomanipulacja rodziny? Czyli dlaczego noworodki są bardziej podobne do ojców niż do matek?.

Psychologia ewolucyjna, łącząca pytania z zakresu psychologii jednostki i psychologii społecznej z zagadnieniami związanymi z ewolucją, jest jeszcze stosunkowo nową dziedziną badań. Niemniej jednak już zdążyła przyjrzeć się kilku aspektom naszego zachowania i odpowiedzieć na kilka frapujących pytań. Jedno z nich brzmi – dlaczego wydaje się nam, że noworodek jest bardziej podobny do mamy?

Tak naprawdę nie chodzi nawet o rzeczywiste podobieństwo – tu prawdopodobieństwo mówi o tym, iż noworodek ma takie same szanse być podobnym do ojca jak i do matki – ale o podobieństwo spostrzegane przez rodziców i rodzinę dziecka.

Do kogo noworodek jest bardziej podobny? Badanie

W tym temacie przeprowadzono interesujące badanie. W 1982 roku, dwaj badacze (Dale i Wilson) przebadali blisko 150 par świeżo upieczonych rodziców i ich rodzin, zadając im pytanie – do kogo ich zdaniem najbardziej podobne jest dziecko.

81% matek odpowiedziało, że do ojców, na podobieństwo do siebie wskazało zaś jedynie 19% matek. Podobnie wyglądała sprawa z krewnymi. 71% osób z rodziny ojca mówiło, że dziecko podobne jest do taty.

Dlaczego tak rozłożyły się odpowiedzi? Przecież niemożliwym jest to, by rzeczywiście 80% dzieci wdało się w ojców.

Naukowcy spróbowali tezę tą wyjaśnić właśnie ewolucyjnie. Matka ma zawsze pewność tego, że jest matką. W przypadku ojca, bez wykonania badań genetycznych, ojcostwo nie jest pewne. Ale to ojciec ma większe możliwości (oraz przyzwolenie społeczne), by porzucić swoje dziecko.

Według psychologów wskazywanie podobieństwa między dzieckiem a ojcem ma wywołać większe zaangażowanie ojca w rodzicielstwo i przekonać go że rzeczywiście jest ojcem dziecka.

Badania, nie wykazały niestety czy matki świadomie starają się przekonać ojca do podobieństwa dziecka do niego ani też nie przeprowadzono badań genetycznych wskazujących na to, w ilu parach ojciec nie był rzeczywistym ojcem biologicznym dziecka. Niemniej jednak, wyniki badań wskazują na to, że ojcowie powinni ostrożniej podchodzić do stwierdzenia „wykapany tatuś”.

fot,.:Derek Owens / Unsplash.com