Norah Vincent, znana ze swoich kontrowersyjnych pomysłów dziennikarka wpadła na kolejny pomysł, który tym razem obnażył słabość amerykańskiego systemy opieki nad pacjentami psychiatrycznymi. W swojej najnowszej książce „Voluntary Madness” pokazuje że od czasów „Lotu nad kukułczym gniazdem” niewiele się zmieniło w psychiatrii w kontekście opieki nad pacjentami klinicznymi.
Norah Vincent w Polsce znana jest z książki „Mężczyzna od podstaw. Podróż pewnej kobiety do świata mężczyzn i z powrotem” wydanej przez Znak. Dla napisania tej książki, która jest psychologiczno – socjologicznym spojrzeniem na mężczyznę. Spojrzeniem realizowanym oczami kobiety, która przez 18 miesięcy udawał mężczyznę – taka była bowiem strategia Norah na poznanie męskiego świata. Teraz, Norah postanowiła pójść w inną stronę i sprawdzić na własnej skórze jak to jest być współczesnym pacjentem psychiatrycznym. W celu zebrania materiałów i doświadczeń odwiedziła trzy szpitale psychiatryczne w każdym symulując inne objawy – a to syndrom presuicydalny, a to objawy psychotyczne. W większości spędziła po 10 dni – niby krótko, ale jednak wystarczająco dużo, by odkryć, że farmakoterapia nadal dominuje nad innymi sposobami pomocy a stosunek personelu medycznego do chorych nadal pozostawia wiele do życzenia.
Swoje doświadczenia – w większości przykre, zebrała w niedawno opublikowanej książce. Niestety nie ma jeszcze polskiego tłumaczenia warto jednak aby każdy pracownik szpitala psychiatrycznego bądź osoba interesująca się psychiatria przeczytała to opracowanie . Ku przestrodze i dla wiedzy.
Więcej na stronie autorki – norahvincent.net
Dodaj komentarz