Spray do nosa na depresje?

Naukowcy z Mount Sinai School of Medicine opracowali nowy sposób dystrybucji leku na depresje. Ma on mieć postać spreju do nosa i pozwalać zredukować niepokój i poprawić stan pacjenta z depresją już w czasie dwóch godzin.

Klasyczna farmakoterapia depresji oparta o przyjmowane doustnie leki wymaga dłuższego czasu przyjmowania leku – poprawa zauważalna jest dopiero po 2-8 tygodni od rozpoczęcia leczenia. Badacze twierdzą, że za pomocą spray’u efekty terapii mogą być widoczne znacznie szybciej.

Spray ma zawierać neuropeptyd Y – neuroprzekaźnik, który odgrywa ważną rolę w komunikacji między komórkami mózgu i ma wpływ na regulacje nastroju. Kolejnym składnikiem jest norepinefryna – której działanie również częściowo związane jest z regulacją emocji. Oba składnik ze względu na dużą objętość cząsteczek mają trudność z pokonaniem bariery krew – mózg. Forma podania leku, czyli spray ma ten problem rozwiązać.

Na razie prowadzone będą próby kliniczne, zatem leku w dostępie publicznym spodziewać można się dopiero za kilka lat.