Badań na temat tego co zwiększa ryzyko depresji są setki. Alkohol, telewizja, cukrzyca, krótsza edukacja, niska masa urodzeniowa, palenie papierosów i dziesiątki innych czynników zwiększają ryzyko depresji. Praktycznie prawie wszystko co robimy i z czym się w życiu spotykamy, naraża nas na depresję. Aby zniwelować te negatywne czynniki, musimy zastanowić się co zmniejsza ryzyko depresji. Tych czynników również znamy przynajmniej kilka, a ostatnio udowodnionym jest śródziemnomorska dieta.

Badania statystyczne przeprowadzono w Uniwersytecie Navarra. Wynika z nich, że osoby które jedzą duże ilości warzyw, owoców, pełnoziarnistego pieczywa, orzechów i ryb, znacznie rzadziej zapadają na depresję. To ryzyko zachorowania na depresję, przy diecie śródziemnomorskiej jest niższe aż o 30%.

Powody? Głównym sprawcą obniżenia ryzyka depresji są nienasycone kwasy tłuszczowe w połączeniu z kwasami omega-3 i antyoksydantami. Kwasy omega-3 zapewniają odpowiedni poziom serotoniny co zapewnia nam dobre samopoczucie (a nawet mogą wyleczyć przestępczość). Dodatkowym efektem przeciwdepresyjnym jest mniejsza u osób na diecie śródziemnomorskiej zapadalność na różnego rodzaju dolegliwości (choroby serca, problemy układu krążenia). Depresja reaktywna często rozwija się w odpowiedzi na zaburzenia somatyczne. Czas więc zmienić dietę!