Dogoterapia PTSD

Dogoterapia w leczeniu depresji i PTSD

82% osób z objawami PTSD, które włączono w program Psychiatric Service Dog Society (czyli które w trakcie choroby współpracowały ze specjalnie szkolonym psem), zaobserwowało redukcję objawów PTSD.

Psy pomagają również osobom w depresji, autystykom oraz osobom z agorafobią. Dogoterapia w Polsce, zwykle traktowana jest jako sposób na pomoc osobom niepełnosprawnym w radzeniu sobie z trudnościami życia codziennego. Szkolone psy znają ponad 60 komend i są w stanie wykonać wraz lub za swoich właścicieli wiele rzeczy. U pacjentów niepełnosprawnych, którzy korzystali z pomocy psów terapeutów zaobserwowano również szereg korzyści psychologicznych – zwiększenie poczucia własnej wartości, spadek symptomów depresyjnych, większą radość życia.

Leczenie PTSD za pomocą dogoterapii w Polsce

W Polsce nie wykorzystuje się dogoterapii do leczenia pacjentów z PTSD, depresją czy agorafobią. Dopiero w styczniu 2021 roku w jednym z jarocińskich szpitali pojawił sie pierwszy labrador, który w ramach programu „pies na stres” zzostał przygotowany do niesienia pomocy personelowi medycznemu walczącemu z COVID-19.

W USA dogoterapią dla osób cierpiących na PTSD zajmuje się tym Psychiatric Service Dog Society. Przyjrzyjmy się temu, jak to robią.

Jak wygląda szkolenie psów do wsparcia PTSD?

Działalność Psychiatric Service Dog Society regulowana jest w USA prawnie, co oznacza tyle, że aby móc psa wyszkolić na terapeutę, jego właściciel musi być rzeczywiście chory (mieć potwierdzoną diagnozę). Szkolony na terapeutę pies to bowiem nie zabawka. Każdy pies szkolony jest indywidualnie „pod właściciela” przez właściciela, w asyście wyszkolonego trenera. Psy „psychiatryczne” przystosowane są do ciągłego towarzyszenia właścicielowi – zarówno w domu jak i w pracy. Psy uczą się jak reagować w różnych sytuacjach, które spotkać mogą właściciela, ze względu na jego szczególne zaburzenie.

Psy psychiatryczne nie są jednak tylko pomocą. Ich zadaniem jest leczenie -przez kontakt, dotyk, to że chory ma się kim opiekować, o kogo dbać. Chorzy agorafobią uczą się wychodzić na dwór, bo muszą wyprowadzić psa. Chorzy na depresję, którzy mają myśli samobójcze, nie realizują ich, bo mają dla kogo żyć i zawężenie świadomości w syndromie presuicydalnym staje się mniejsze.

Każdy pies, szkolony jest też do bardzo konkretnych – względem zaburzenia właściciela – zadań. Przykładowo, psy osób cierpiących na ataki paniki umieją pomóc właścicielom przez:

  • wspomaganie koncentracji (pies siedzi i patrzy choremu głęboko w oczy),
  • w przypadku napadu strachu prowadzą chorego w bezpieczne miejsce,
  • przy drżeniu układają się na właścicielu by go ogrzać i powstrzymać drżenie.

Dla każdego zaburzenia, układana jest lista kilku – kilkunastu umiejętności, które pies ma nabyć w trakcie treningu.

Z badań Psychiatric Service Dog Society wynika również, że osoby, które mają psy psychiatryczne, mają również niższe ciśnienie, niższy poziom cholesterolu i potrzebują mniejszych dawek leków.

fot.:Jeremy Bezanger/Unsplash.com