Pokaż mi swą czaszkę a powiem Ci jaki jesteś?
O ileż łatwiej byłoby psychologom i rekruterom, gdyby frenologia, czyli wyciąganie wniosków na temat osobowości, rozwoju intelektualnego oraz poziomu moralności mogła odbywać się na podstawie prostych pomiarów kształtu czaszki.
Niestety, sprawa nie jest tak prosta jak wydawało się twórcy koncepcji. Franz Gall mimo porażki naukowej i tak jednak przyczynił się do rozwoju neuropsychologii.
Franz Gall – twórca frenologii
Franz Gall swoje prace zmierzające do połączenia psychologii i fizjologii rozpoczął w Austrii. Niestety, próby odkrycia natury człowieka, która nadawana była przez Boga (a końcówka XVIII wieku była mocno religijna) skończyła się dla Galla prośbą o opuszczenie Austrii, bowiem cesarzowi nie w smak były quasi heretyckie nauki. Gall udał się więc do Paryża. Wprawdzie Napoleon uznał jego teorie również za blagę, ale Gall nie musiał opuszczać Paryża, cesarz miał bowiem ważniejsze w tym czasie rzeczy na głowie niż ściganie naukowców.
Czym jest frenologia?
To „nauka”, która miała pozwalać na wyciąganie wniosków na temat osobowości na postawie pomiarów czaszki.
Gall początkowo rozwijał swoją tezę pod nazwą kranioskopii (od kraníon „czaszka'”) potem, jego teoria została przemianowana na frenologię (od phren „rozum”). Założenie było dość proste – otóż wszystkie cechy i zdolności człowieka mają swoje odpowiedniki (ośrodki) w mózgu. Stopień ich rozwoju można ocenić po kształcie czaszki, ergo badając kształt czaszki, można oszacować cudze zdolności, cechy czy poziom intelektualny.
Lokalizację poszczególnych ośrodków Gall oznaczał za pomocą obserwacji i badań – jakkolwiek próby nie były duże i większość ośrodków znalazła się na mapie czaszki na zasadzie chybił trafił.
Jego badania i teorie szczególną estymą cieszyły się wśród angielskich dam, które na podstawie kształtu czaszki próbowały przewidzieć, jakim partnerem dla ich córek będzie wybrany przez męża dżentelmen.
Plusem badań Galla było jednak skierowanie uwagi na to, że ośrodki odpowiadające za psychikę i cechy znajdują się nie w sercu, lecz w mózgu.
Konsekwencje frenologii dla psychologii
Warto również dodać, że badania Galla zainspirowały Cesare Lombroso do poszukiwania fizjonomicznych wykładni osobowości antyspołecznej – dokładnie zaś rzecz ujmując, stworzył on mapę szczególnych cech wyglądu zbrodniarzy i kryminalistów.
Według Lombroso, na podstawie wyglądu można było przewidzieć czy ktoś ma predyspozycje do zostania przestępcą. Jednym słowem, kształt szczeki i oczu miał determinować psychologię człowieka- przynajmniej w jego zbrodniczych tendencjach.
Gdyby Lombroso mógł zobaczyć zdjęcia obecnych najbardziej „zasłużonych” seryjnych morderców, którzy najczęściej wyglądają jak „miły Pan Staszek – uczynny sąsiad” byłby prawdopodobnie poważnie zdziwiony.
fot.:Anne Nygård/Unsplash.com
1 komentarz