Który naród najbardziej jest otwarty na pomoc psychoterapeutyczną i wizyty u psychologa? Nie, bynajmniej nie USA lecz… Argentyna. To właśnie w tym kraju jest najwięcej psychologów, psychoanaliza jest nadal żywa i praktykowana a 32% osób (czyli co trzecia) była w terapii lub przynajmniej udała się po psychologiczną pomoc!
W Argentynie, na 100.000 osób przypada aż 198 psychologów. To nieco pocieszające dla psychologów z Krakowa i Warszawy, którzy sądzą że nie ma miasta o większym przeładowaniu psychologami niż nasza stolica administracyjna i kulturalna. Dla porównania – w Danii jest 85 psychologów na 100.000 osób (to najbardziej zpsychologizowany kraj w Europie), a w USA zaledwie 31.
W stolicy psychologii – bo zdecydowanie po powyższych rankingach Buenos Aires można taką stolicą nazwać, zwłaszcza że aż 46% psychologów tego wielkiego kraju przyjmuje właśnie tak, dominuje psychoanaliza. Idee Freuda, rozwijane w różnorodnych nurtach psychodynamicznych oraz psychoanalizie Lacanowskiej są tam najbardziej popularne. Popularność psychoterapii jest tak duża, że powstał nawet telewizyjny serial o psychoterapii „Treat Me Well” w którym dwójka głównych bohaterów małżeństwo Sofia i Jose, którzy oboje są terapeutami, udają się na terapię małżeńską do trzeciego terapeuty.
A jak wygląda sytuacja w innych krajach? W USA jest około 106.000 licencjonowanych psychologów. Najwięcej w Kalifornii, Nowym Jorku i Pensylwanii. Na Alasce jest ich tylko 190.
na zdjęciu Jaques Lacan
Dodaj komentarz