Otrzymanie diagnozy choroby terminalnej to jedna z najgorszych i najtrudniejszych rzeczy jaką można sobie wyobrazić. Świadomość zbliżającej się śmierci zmienia całe życie chorego ( i jego rodziny) i powoduje szereg trudności natury psychologicznej. Zanim dojdzie do akceptacji sytuacji, chory przechodzi przez etapy psychologicznego umierania (Zaprzeczanie chorobie, Gniew, Targowanie się, Depresja – wg. Kübler -Ross), a rola wsparcia i pomocy jaką otrzymuje od rodziny, lekarza i otoczenia jest nie do przecenienia.
Tym trudniej jest pacjentowi, który w swojej chorobie jest sam. Zarówno w aspekcie rzeczywistym – kiedy nie ma przy sobie nikogo z kim można pobyć, czy kto pomoże w codziennych czynnościach, jak i w kwestii psychologicznej – kiedy nie ma się z kim porozmawiać, podzielić obawami, lękiem, wątpliwościami.
Zdrowi ludzie nie umieją i boją się rozmawiać o śmierci, jednocześnie zachowują się często tak, jak gdyby osoby z diagnozą choroby terminalnej powinny nie mieć żadnych potrzeb i oczekiwań tylko spokojnie czekać na śmierć. Być może dlatego właśnie, nowy serwis społecznościowy przeznaczony dla osób umierających, wzbudza tak duże kontrowersje.
Serwis Internetowy o nazwie Till Death Do Us Part to portal randkowy dla terminalnie chorych. Brzmi dziwnie? Na pierwszy rzut oka tak, ale kiedy uświadomimy sobie, jak ważna dla osób terminalnie chorych jest bliskość i wsparcie drugiego człowieka, pomysł twórców nie wydaje się już kiepskim żartem, a konstruktywnym i potrzebnym działaniem. Serwis umożliwia spotkanie innych osób które borykają się z takimi samymi problemami – nieuchronnością i bliskością śmierci i pozwala na znalezienie wsparcia i – nawet wirtualnej – bliskości. Kontakt z innymi chorymi osobami pomaga również w radzeniu sobie z lękiem i pozwala na bardziej efektywne radzenie sobie z depresją.
Dodaj komentarz