Opór przed psychoterapią

Nie lubię mojego psychoterapeuty

Czy klient powinien lubić swojego psychoterapeutę, czy jest to kompletnie bez znaczenia? A może to właśnie niechęć do terapeuty gwarantuje sukces terapii?

Co zrobić w sytuacji, kiedy nie lubimy swojego psychoterapeuty ?

Psychoterapia indywidualna to relacja dwojga osób, które poznają się i dopasowują w trakcie współpracy. Oczywiście nie zawsze tak samo lubimy naszego terapeutę – w sytuacjach trudnych, przełomowych, możemy być na niego źli, możemy się z nim nie zgadzać, lub odczuwać dyskomfort w kontakcie z terapeutą. Jeśli jednak nie lubimy go tak samo od samego początku i stale coś nam w naszym psychoterapeucie przeszkadza, to warto zastanowić się nad zmianą osoby, która prowadzi naszą terapię.

Opór przed psychoterapią czy coś więcej?

Klienci psychoterapeutyczni często wstydzą się powiedzieć terapeucie, że chcą udać się do kogoś innego. Trudno im zwerbalizować swoją niechęć do psychoterapeuty, zwłaszcza że niekiedy psychoterapeuta tego nie ułatwia, twierdząc, że niechęć i opór to zupełnie naturalny stan i nad tymi uczuciami będziecie pracować.

Jak zatem rozpoznać opór, z którym da się pracować od tego, że ten terapeuta nie jest dla nas odpowiedni?

Po trzech sesjach psychoterapii powinieneś już wiedzieć czy:

  • szanujesz swojego psychoterapeutę
  • masz poczucie, że jest uważny na to co mówisz i co czujesz
  • wierzysz w to, że praca z tą osobą ma sens
  • jest coś, za co cenisz psychoterapeutę
  • w obecności psychoterapeuty czujesz się bezpiecznie

Jeśli tak nie jest i z niechęcią myślisz o zbliżającej się sesji, warto rozważyć zmianę. To zupełnie naturalne – o ile bowiem psychoterapeuta w toku własnej psychoterapii przepracował swoje problemy, to ty tego jeszcze nie zrobiłeś- po to przecież jesteś w terapii. Czasem o tym, że nie jesteśmy w stanie pracować z danym terapeutą, może decydować drobna rzecz – rodzaj gestu, sposób mówienia, wygląd, który rezonuje u ciebie niechęcią, gdyż jest to jeden z trudnych dla Ciebie obszarów i zbudowanie zaufania nie będzie możliwe – a bez tego, niemożliwe będą postępy w terapii, lub będą one utrudnione. W takiej sytuacji, lepiej znaleźć nowego psychoterapeutę.

Czy muszę tłumaczyć się mojemu psychoterapeucie z tego, że chcę go zmienić?

W trakcie rozmowy z psychoterapeutą o zmianie – zwłaszcza jeśli prosisz go o polecenie innej osoby, pytanie o powód może paść – to dla psychoterapeuty jest ważną informacją zwrotną. Nie masz jednak obowiązku się tłumaczyć. Możesz to zrobić, ale jeśli nie masz ochoty, wystarczy, że powiesz, że nie chcesz o tym rozmawiać.

Na co uważać?

Jeśli po raz trzeci z rzędu trafiasz na psychoterapeutę, który ci nie odpowiada, to problemem może nie być w rzeczywistości osoba terapeuty, ale opór przed psychoterapią – wtedy koniecznie opowiedz psychoterapeucie o swoich poprzednich doświadczeniach. Być może, tak naprawdę nie jesteś gotowy na pracę nad swoimi problemami. W takiej sytuacji warto zastanowić się wraz z terapeutą, z czego wynika to, że tak naprawdę, nie jesteś w stanie pracować z nikim.

fot.:cottonbro/Pexels.com